Bankowym językiem korzyści

Język korzyści to podobno podstawowe narzędzie pracy Bankowców. Sprawdzamy zatem czy to prawda.

Standardowe pytanie osób jeszcze nieświadomych: Co mi da przynależność do związku zawodowego? Weźmy przykład Z.Z. „Dialog 2005”.

Sprawa indywidualna

Dzwoni Pracownik:

Dostałem wypowiedzenie, pomóżcie!

Dialog 2005:

A pozwalasz/pozwoliłeś sobie pomóc?

Cisza w słuchawce.

Dialog 2005:

Czytałeś nasze maile, gdy pisaliśmy, że Alior zanim wypowie lub zmieni pracownikowi umowę (na czas nieokreślony) koresponduje w tej sprawie z naszym związkiem?

Pracownik:

Czytałem.

Dialog 2005:

Pozwoliłeś sobie pomóc, ubezpieczyłeś się, tzn. zapisałeś się do „Dialogu”?

Pracownik:

Nie, sprawy związkowe mnie nie interesują.

Dialog 2005:

Alior pytał o Ciebie, ale zgodnie z prawdą odpowiedzieliśmy, że nie jesteś naszym członkiem, więc poszli do Ciebie i zrobili, co zaplanowali, czyli wręczyli Ci wypowiedzenie.

Pracownik:

A gdybym był członkiem „Dialogu”

Dialog 2005:

Wtedy, zanim „mleko się rozleje” moglibyśmy podjąć całą procedurę przekonywania Aliora, żeby odstąpił od tych zamiarów wobec Ciebie.

Pracownik:

I co teraz?

Teraz, jeśli uważasz, że Bank nie ma racji, pozostają Ci adwokaci i Sąd pracy. Gdybyś był członkiem „Dialogu” otrzymałbyś pomoc prawną lub dofinansowanie adwokata proporcjonalnie do stażu w związku.

Może to nieco brutalne, ale prawdziwe, z życia wzięte i wcale nie takie rzadkie.

Sprawy zbiorowe

Sprawy zbiorowe z ostatnich miesięcy mogliśmy skutecznie negocjować z Aliorem dlatego, że część z Państwa się do niego zapisała. To umożliwiło zagwarantowanie Państwu stabilności wynagrodzeń na rok, bardzo godne odszkodowania do zwolnień grupowych i bardzo przyzwoity Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

I znów nieco brutalna prawda: ci, którzy należą do Związku, nawet jeśli się nie angażują w jego działalność, swoją liczebnością pomagają forsować w Banku kolejne dobre rozwiązania, również dla pozostałych Pracowników, dla tych którzy stoją z boku i z nich korzystają.

Aby nikt nie miał wyrzutów sumienia, że Koleżanki i Koledzy należą do „Dialogu”, przez co umożliwiają kolejne negocjacje, a On nie ma w tym udziału – zapraszamy, są jeszcze wolne miejsca. (trwają zwolnienia grupowe, więc się trochę miejsc zwolniło).

Sprawy codzienne

Praktyczne rady i porady na co zwracać w pracy uwagę, jak się na różne okoliczności ubezpieczać, słowem jak sobie radzić w pracy, wysyłamy Członkom NZZPBiU „Dialog 2005”.

Wszystkim Pracownikom zwracamy uwagę jedynie na pewne ogólne kwestie, np.: jeśli pozwalają Państwo, aby nakładano na Was coraz wyższe plany/zadania nie uwzględniając okoliczności, np. okresu urlopowego, a przełoży się to potem negatywnie na Państwa premie, to de facto nastąpi obniżka Państwa wynagrodzeń. Zawarliśmy z Alior Bankiem porozumienie, że do listopada Pracodawca gwarantuje utrzymanie poziomu wynagrodzeń. Więc jeśli widzą Państwo tu jakiś problem należy go zgłaszać do związków zawodowych, do których Państwo należą, gdyż te organizacje powinny stać na straży realizacji w/w porozumienia.

W ostatnim naszym mailu poddaliśmy pod Państwa rozwagę tematy, które chcielibyśmy przedyskutować z Pracodawcą w ramach negocjacji nad Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy. Dopisujemy do nich jeszcze jeden: „Publikowanie w mailach np. rozsyłanych przez przełożonych do podwładnych list/zestawień pracowników wraz z ich wynikami pracy.”

Z powodu zmiany Zarządu Banku mamy pewien zastój w rozmowach i procedowaniu spraw, ale otrzymaliśmy od Pracodawcy informację mailową, „że w najbliższym czasie zostanie zorganizowane spotkanie organizacji związkowych działających w Alior Banku z Panem Michałem Chyczewskim, p.o. Prezesa Zarządu, przedstawicielami Zarządu oraz Panią Dyrektor Pionu HR Moniką Stołowską. Wierzę, że takie spotkanie będzie doskonałą okazją do poznania się przedstawicieli OZ z Zarządem a także sposobnością do omówienia bieżącej sytuacji Banku i planów na przyszłość.”

Czekamy na to spotkanie, pozdrawiamy Pracowników Alior Banku i zapraszamy do współpracy