Nie wymienia się koni podczas przeprawy przez rzekę

Ta maksyma, stara jak świat, widocznie nie jest znana inwestorom Banku BPH i z uporem maniaka, reorganizując Bank po połączeniu z GE Money Bank, realizują wymianę kadry i pracowników, wszczynają kolejne zwolnienia grupowe. Ludzie, którzy budowali wielkim wysiłkiem fizycznym i intelektualnym Bank BPH już nie zasługują na dalsze zatrudnienie.

Teraz nowozatrudnieni młodzi ludzie, gorzej opłacani i bez doświadczenia w pracy, mają budować na nowo relacje z klientami i z marszu wykonywać bardzo wysokie zadania sprzedażowe. Często kończy się tak, że młodzi sami odchodzą nie mając żadnych perspektyw w Banku. Coraz częściej też Bank zwalnia za niewykonanie zadań sprzedażowych.

Inwestor strategiczny traktuje Bank jak fabrykę żarówek, gdzie w głównej mierze moce przerobowe maszyn rzutują na wynik produkcji. Bank jako instytucja finansowa jest o wiele bardziej skomplikowanym przedsięwzięciem, w którym pracownik, jego kwalifikacje i dobre relacje z klientami są podstawą, na której można budować biznes na lata. Liczy się także konkurencyjność, cena i jakość proponowanych produktów bankowych, a w tej dziedzinie Bank jeszcze ma wiele do zrobienia.