Posiedzenie Komitetu Sterującego FECEC

W dniu 21 czerwca 2019 r. w Porto, w Portugalii, odbyło się posiedzenie Komitetu Sterującego FECEC (Federacji Francuskiej Związków Zawodowych Sektora Finansowego), w której to Federacji jesteśmy zrzeszeni. Jako przedstawiciel naszego związku w zebraniu udział wzięła koleżanka Anna Oprocha-Piech.

Podczas posiedzenia komitetu poruszono następujące tematy:

  1. Sprawozdanie finansowe FECEC i Raport Audytu.
  2. Projekty FECEC na rok 2020.
  3. Raport z konferencji CEC (jednego ze związków członkowskich) w Belgradzie.
  4. Rola sztucznej inteligencji w bankowości.
  5. Wpływ wyborów do Parlamentu Europejskiego na nasze miejsca pracy.
  6. Informacje przekazane przez obecne na spotkaniu Federacje i organizacje członkowskie.
  7. Informacje bieżące FECEC.

Koleżanka Anna Oprocha-Piech w rozmowach z członkami Federacji mocno podkreślała skomplikowaną sytuację w bankowości w Polsce, masową redukcję zatrudnienia, coraz gorsze warunki wypłaty dodatkowych odszkodowań i trudniejsze negocjacje z pracodawcą oraz próby łamania lub „obejścia” zapisów porozumień zawartych z pracodawcą w celu ograniczenia wypłaty odpraw. Szczegółowa sytuacja każdego z Banków, w którym działamy została zaprezentowana w raporcie „Dialog 2005” przygotowanym na to posiedzenie (poniżej).

BNP Paribas Bank Polska S.A.

W Banku BNP Paribas trwają projekty mające na celu podniesienie efektywności Banku (ROE, C/I, wskaźniki giełdowe). Bank kontynuuje zwolnienia grupowe (pierwsze były w 2015-2017 r., następnie do 2019 r. zwalniano w trybie indywidualnym), obecna optymalizacja zatrudnienia trwa od stycznia 2019 r., planowane zakończenie w grudniu 2020 r. W ramach ostatniego procesu zwolnień pracę straciły 204 osoby, na chwilę obecną już kolejne 192 osoby zostały zakwalifikowane do zwolnienia. Ogółem, obecnie trwające zwolnienia obejmują 2.200 pracowników. Zadbaliśmy o osłony socjalne dla zwalnianych ludzi, odprawy są na dobrym poziomie. Dodatkowe odszkodowania za utratę pracy są krotnością kwoty bazowej, która wynosi 7.000 PLN brutto i uzależnione od stażu pracy, np. dla pracowników ze stażem pracy w Banku powyżej 25 lat odprawa wynosi 11 x 7.000 PLN brutto. Dodatkowe osłony socjalne należą się rodzinom posiadającym dzieci niepełnosprawne tj. 9.000 PLN brutto jednorazowo. Zwolnionym pracownikom przysługuje jeszcze przez 3 miesiące prywatna opieka medyczna. Z uwagi na fakt, że rynek pracy znacznie się zawęża, wnioskowaliśmy o pieniądze na przekwalifikowania, ale na ten cel pracodawca przeznaczył tylko 1.000 PLN. Wdrożono także program outplacement, który wspiera pracownika w poszukiwaniu nowej pracy np. można nauczyć się jak napisać CV, jak uczestniczyć w rozmowie rekrutacyjnej, jak założyć własną działalność, jak się przebranżowić. Wynegocjowaliśmy bardzo korzystne pakiety relokacyjne, np. przeprowadzka z rodziną do innego miasta wspierana jest przez Pracodawcę kwotą 25.000 PLN.

W dalszym ciągu Bank BNP Paribas nie realizuje PDO, w naszej ocenie Program Dobrowolnych Odejść powinien poprzedzać zwolnienia grupowe. Takie podejście byłoby mniej przykre dla pracowników.

Bank kontynuuje PDO jedynie dla osób w wieku przedemerytalnym, bądź dla osób powyżej 50 roku życia. Jest to okazja stworzona przez pracodawcę do pozbycia się pracowników starszych, z czym się nie zgadzamy. Pracownicy z wieloletnim doświadczeniem posiadają cenne doświadczenie, które powinno stanowić wielką wartość dla pracodawcy, a tak nie jest.

Począwszy od grudnia 2018 r., Bank zmienił większość regulaminów premiowania, niestety na niekorzyść pracowników. Punktacja za sprzedaż poszczególnych produktów jest coraz niższa, a dostępność premii coraz mniejsza. Dodatkowo regulaminy premiowania zawierają dwa zapisy, z którymi „Dialog 2005” nie może się zgodzić, dlatego też nie podpisaliśmy żadnej propozycji zmiany. Pierwszy zapis uzależnia wysokość premii od wynagrodzenia zasadniczego. Przykład – jeżeli pracownik ma niskie wynagrodzenie zasadnicze, to i niską premię pomimo, że wykonanie zadań wysokie. Nie zgadzamy się też z zasadą obniżania wypracowanej premii indywidualnej za dni zwolnienia lekarskiego. Jeżeli ktoś wykonał zadania indywidualne w 100%, to powinien otrzymać całą premię i nie powinna ona być redukowana tylko z tego powodu, że kilka dni chorował.

Najbardziej bolesna okazała się zmiana w zasadach premiowania dla grupy kilkudziesięciu doradców mobilnych, pracowników Pionu Sieci Sprzedaży Automotive PF, odpowiedzialnych za sprzedaż kredytów finansujących zakup samochodów nowych i używanych, a także leasing. Wprowadzony regulamin w sposób rażący pogorszył warunki premiowania. Wynagrodzenia zasadnicze dla tej grupy zawodowej są bardzo niskie, nie przekraczają 3.000 PLN brutto. Zatem głównym źródłem dochodów dla tej grupy pracowników była premia. Po wprowadzonych do regulacji premiowych zmianach wielu pracowników nie otrzyma premii nawet przez 6 miesięcy w roku. Pracownicy tego obszaru bardzo mocno sprzeciwiają się tym zmianom. Otrzymali oni informację od Pracodawcy, iż nie będą objęci odszkodowaniami dla osób zwalnianych w procesie zwolnień grupowych w BNP Paribas, w przypadku, gdyby nie przyjęli nowych warunków płacy. Pracownicy ci złożyli protest do Prezesa Banku, również my jako związek reprezentujący tę grupę zawodową interweniowaliśmy kilkukrotnie, nawet u Prezesa Grupy BNPP, niestety bezskutecznie. Należy tutaj zaznaczyć, że praca tych ludzi jest bardzo trudna – w terenie, często ponad normy czasu pracy.

Druga bolesna dla pracowników BNP Paribas zmiana to przeniesienie operacji bankowych z lokalizacji w Warszawie i Krakowie do lokalizacji w Rudzie Śląskiej i wiążące się z nią zwolnienia 600 pracowników z Warszawy i Krakowa oraz ponowne zatrudnienie 300 ludzi w Rudzie Śląskiej. Bank BNP Paribas uzasadnia tę decyzję koniecznością ograniczenia kosztów działalności oraz ułatwieniem zarządzania obszarem operacji bankowych. Nowa lokalizacja jest według pracodawcy tańsza, można również zatrudnić w tej lokalizacji tańszych pracowników. Nie zgadzamy się z takim podejściem, uważamy, że kapitał ludzki to najcenniejsza wartość firmy i pracodawca powinien o nią dbać , a nie zwalniać setki ludzi z ponad 20-letnim doświadczeniem i wiedzą, a także z dużym poczuciem odpowiedzialności i lojalności wobec pracodawcy. Uważamy, że Bank może bezpowrotnie utracić cenne zasoby ludzkie, co może odbić się na jakości obsługi klientów i w konsekwencji na wizerunku Banku BNP Paribas.

Jako związek zawodowy jesteśmy poważnie zatroskani traktowaniem ludzi. Zastanawiamy się, czy wyżej opisane decyzje i przedmiotowe traktowanie pracowników nie doprowadzą do poważnego kryzysu wewnętrznego w Banku.


Alior Bank S.A.

Działalność „Dialog 2005” w Alior Bank S.A. w ciągu ostatnich 6 miesięcy skoncentrowana była na negocjowaniu treści Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (zbiór podstawowych zasad wewnętrznego prawa pracy). Dokument ten powinien kompleksowo regulować zagadnienia związane z zatrudnianiem pracowników, warunkami pracy i płacy oraz rozwiązywaniem umów o pracę. Niestety, Alior nie chce, aby podstawowe ważne kwestie związane z zatrudnieniem podlegały regulacjom ZUZP.

W roku 2016 związki zawodowe wynegocjowały z Bankiem pakiet socjalny tytułem zwolnień grupowych (zwolnienia trwały do końca 2017 r.) Po 2017 r. zwalniano ludzi indywidualnie bez wsparcia socjalnego. Z powodu likwidacji stanowisk pracy zwalniają ludzi z dnia na dzień. „Dialog 2005” wszczął z Alior Bankiem spór zbiorowy o zabezpieczenie socjalne zwalnianych pracowników. Obecnie Alior Bank proponuje odszkodowania na poziomie dużo niższym niż wynegocjowane w roku 2017, wbrew temu, co deklarował wcześniej Zarząd Banku.

W Alior Banku prowadzimy akcję „Szacunek”, przesłaliśmy ludziom prośbę, aby opisywali nam przykłady łamania zasad. Byliśmy przekonani, że ludzie będą się skarżyli na przełożonych, ale pomyliśmy się. Najwięcej skarg wpłynęło na błędne rozliczanie premii, na reklamacje tego rozliczenia, które trwają tygodniami a nawet miesiącami.

Akcja „Szacunek” dotyczy także klientów tego Banku. W naszej ocenie Alior Bank powinien dołożyć więcej starań, aby nie posiadać w ofercie produktów obarczonych wysokim ryzykiem. Bank powinien zapewnić obsługę klientów na najwyższym poziomie. W swojej historii Alior sprzedawał klientom fundusze inwestycyjne obarczone wysokim ryzykiem. Dzisiaj klienci skarżą Bank do sądu o odszkodowania za utratę środków pieniężnych. W marcu 2019 r. doszło do aresztowania kilku pracowników Banku, którzy w przeszłości oferowali klientom fundusze inwestycyjne „W Investments”. Alior Bank był największym dystrybutorem tego instrumentu inwestycyjnego. Fundusz okazał się być piramidą finansową. Wszczęte zostało śledztwo prowadzone przez polską prokuraturę. Doszło do sytuacji, w której roszczenia pokrzywdzonych klientów banku kierowane są nie do Banku a do konkretnych pracowników, którzy w imieniu Banku prowadzili transakcje z klientami.

W następstwie tych wydarzeń „Dialog 2005” wystosował do Prezesa Zarządu Alior Bank S.A. „List otwarty”, w którym zaapelował o traktowanie pracowników i klientów z szacunkiem. Bank odpowiedział na „List otwarty” w sposób lakoniczny. Nie odniesiono się do poruszonych w nim najważniejszych problemów tj. presji sprzedażowej wywieranej na pracowników oraz dążenia do osiągnięcia zysku za wszelką cenę.


Santander Bank Polska Bank S.A.

W dniu 23 lutego 2018 r. doszło do podziału Deutsche Bank Polska S.A. i przejęcia części pracowników Deutsche Bank Polska S.A. do Banku BZ WBK S.A. (obecnie Santander Bank Polska S.A.).

Przejęcie Pracowników Deutsche Bank przez Santander było źle zorganizowane – pracownicy byli szkoleni w zakresie nowych procedur i produktów jedynie przez 3-5 dni i dlatego mieli trudności z bieżącą obsługą klientów po połączeniu banków. Interweniowaliśmy w tej sprawie, zorganizowano jedynie szkolenia e-learningowe.

W Polsce jest tak, że jeżeli jest przejęcie banku, to za tym zawsze idą zwolnienia grupowe. W Santander Bank Polska S.A. notyfikowano zwolnienia grupowe w styczniu 2019 r. „Dialog 2005” ma swój konkretny udział w negocjowaniu osłon socjalnych dla pracowników Santander Bank Polska S.A. Do wsparcia zaangażowaliśmy profesjonalną prawniczkę, co spotkało się z ogromnym sprzeciwem tego pracodawcy oraz innych związków zawodowych. Jednak nie pozwoliliśmy sobie na dyktaturę i prawnik nam towarzyszyła i wspierała w czasie negocjacji. Udało się wynegocjować pakiet socjalny na godziwym poziomie. Posługiwaliśmy się rozwiązaniami z innych banków. W końcu Zarząd Santander Bank Polska uznał za zasadne zabezpieczenie finansowe zwalnianych pracowników. Jedynym związkiem zawodowym w Santander Bank Polska S.A., z którym udało się nawiązać poprawne relacje jest NSZZ „Solidarność”. Dzięki temu nie jesteśmy osamotnieni w ubieganiu się o poprawę warunków pracy.

W Santander Bank Polska nie ma układu zbiorowego pracy, zarządzają sprawami pracowniczymi poprzez wydawanie regulacji, które bezproblemowo podpisywane są przez część związków zawodowych.

Na początku czerwca br. Zarząd Santander Bank Polska poinformował związki zawodowe o realizacji zwolnień w Banku. Zwolnienia dotknęły w pierwszej kolejności pracowników likwidowanych placówek (1/3 to pracownicy bankowości bezpośredniej) oraz pracowników Centrów Obsługi Biznesu (pracownicy wsparcia). Zapisy porozumienia w sprawie zwolnień grupowych nie są w pełni respektowane, albowiem są istotne odstępstwa od ustalonych zasad, co potwierdzają najróżniejsze indywidualne przypadki. Tutaj związki zawodowe wskazały, że nastąpiły przypadki zwolnień osób, które wchodzą w okres chroniony, gdzie nie zachowano dobrej woli w stosunku do ludzi pracujących niejednokrotnie po parędziesiąt lat w tym banku pozostawiając najlepsze lata swojego życia. Naszym zdaniem ta grupa pracownicza powinna potraktowana z najwyższą atencją i szacunkiem.


Bank Pekao S.A.

Bank Pekao S.A. po części został znacjonalizowany. Po wycofaniu się UniCredit z udziałów większościowych w tym Banku wymienili w 100% skład Zarządu Banku. Przyszli nowi menedżerowie z różnych instytucji finansowych, obecnie dokonują zmian w strukturze Banku. Wymienili też znaczną część lokalnych menedżerów. Naszym zdaniem pompują tzw. „świeżą krew” na wszystkich szczeblach zarządzania. Zmiany organizacyjne, zmiany kadrowe przeprowadzane są w bardzo szybkim tempie, co powoduje chaos w firmie.

Dnia 05 kwietnia 2019 r. Bank Pekao S.A. notyfikował zwolnienia grupowe. Zaplanowane zwolnienia dotkną 950 pracowników, a 900 osobom zaproponują nowe warunki pracy. Z tego, co nam wiadomo na dzień dzisiejszy, nowe warunki oznaczają w praktyce obniżenie wynagrodzenia za pracę. Wobec tego ludzie nie przyjmują zmian i zostają objęci zwolnieniem grupowym. W naszej ocenie może dojść do sytuacji, że zwolnią około 1.500 osób. Największa grupa pracowników ma być zwolniona w lipcu i sierpniu, czyli w okresie wakacyjnym. Mimo naszej prośby, aby przesunęli w czasie zwolnienia, Zarząd Banku pozostał przy swojej wersji czasowej. Zwolnienia zaplanowano od maja do 31 października 2019 r. Bank otworzył możliwości, aby pracownicy sami zgłaszali się do zwolnienia i z pośród tej grupy kadrowcy mają wyłonić ludzi do zwolnienia. Zabezpieczyliśmy ludzi w zadowalające pakiety socjalne.

Szczerze mówiąc, zwolnienia grupowe w Banku Pekao S.A. nie powinny przynieść dużego rozczarowania po stronie pracowniczej, albowiem zgłoszeń do zwolnienia jest o wiele więcej, niż Bank zaplanował zwolnić. Problem stanowią zmiany organizacyjne przeprowadzane w szalonym tempie przy czym bardzo szeroko zwiększono pracownikom zakresy obowiązków. Brakuje czasu na szkolenia a wymagania rosną.

„Dialog 2005” poprzez swoich przedstawicieli zgłosi problemy dotyczące restrukturyzacji, spraw pracowniczych a także biznesowych na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy Banku Pekao S.A. Mamy nadzieję, że to gremium wysłucha naszych zastrzeżeń i spowoduje pozytywne korekty w planach Banku.

Przykro to napisać, ale wielu pracowników Banku Pekao S.A. twierdzi, że „obecnie jest gorzej niż za Włocha”.