Przedawnienie spraw o bonus Pekao S.A.

W naszej opinii, opinii Państwowej Inspekcji Pracy oraz opinii kancelarii prawnych, z którymi współpracujemy, w 2013 r. nie ma już możliwości składania pozwów do sądu o zapłatę 11/12 bonusu za 2007 r. ze względu na przedawnienie tego roszczenia.

Zawieszenie, przerwanie, przedłużenie biegu przedawnienia nie może też mieć miejsca, albowiem w okresie od 16 grudnia 2007 r. do 16 grudnia 2010 r. nie wystąpiły okoliczności uniemożliwiające dochodzenie roszczenia spowodowane siłą wyższą np. kataklizmem czy wojną. Nic nam też nie wiadomo, aby któryś z uprawnionych pracowników po 16 grudnia 2007 r. był ubezwłasnowolniony i dlatego nie mógł w ustawowym terminie podjąć czynności prawnej.

Bank Pekao S.A. musiałby dobrowolnie zrzec się z korzystania z zarzutu przedawnienia wobec tych osób, które obecnie (po 16 grudnia 2010 r.) wystąpiłyby o zaspokojenie przedawnionego roszczenia. Jeżeli Bank zechciałby wypłacić po terminie przedawnienia uprawnionym osobom kwoty pieniężne tytułem bonusu należnego w 2007 r., to może to zrobić w każdym czasie – teraz, za rok i za lat dziesięć. Żaden sąd, nawet Najwyższy, nie ma żadnej możliwości, aby przymusić Pekao do zrzeczenia się z korzystania z przedawnienia.

To Bank Pekao S.A. wystąpił do Sądu Najwyższego ze skargą kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. Niekorzystny dla Banku wyrok (sygn. akt. I PK 42/12) nie powoduje, że w związku z wydanym wyrokiem SN istnieje teraz możliwość wszczynania spraw sądowych pomimo przedawnienia.

Jako jedyny związek zawodowy wielokrotnie indagowaliśmy ówczesnych decydentów Pekao – Pana Prezesa J.K. Bieleckiego oraz Panią Alicję Kornasiewicz, cały Zarząd Banku, Radę Nadzorczą, o wypłatę należnych pracownikom świadczeń (pismo z dnia 04 grudnia 2008 r., pismo z dnia 19 stycznia 2009 r., pismo z dnia 14 lipca 2010 r., pismo z dnia 12 września 2010 r.,), jednakże monity te nie doprowadziły do zmiany stanowiska Banku. Pisaliśmy też do Departamentu prawnego Banku, aby przedstawił nam interpretację, jaką kierował się Bank Pekao wypłacając przejętym pracownikom jedynie 1/12 bonusu świątecznego Banku Pekao, ale w odpowiedzi otrzymaliśmy opinię, że Departament prawny Pekao nie jest od wydawania opinii na potrzeby organizacji związkowych.

Sprawa wypłaty należnych świadczeń przez Pekao S.A. nie była i nie jest sprawą indywidualną pracownika poszkodowanego przez Pracodawcę, to jest sprawa zbiorowa, albowiem dotyczy wszystkich pracowników BPH przejętych przez Pekao S.A. w dniu 29 listopada 2007 r. i uprawnionych do wypłaty świadczenia na podstawie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy Banku Pekao. Uprawnienie wynikające z aktu prawnego (wewnątrzzakładowego prawa pracy) tj. ZUZP nie stanowi podstawy do tego, że można było tzw. pozwem zbiorowym dochodzić tego roszczenia w sądach pracy (pozew zbiorowy – grupowe dochodzenie roszczenia). Ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym nie bierze pod uwagę roszczeń ze stosunku pracy. Przeszkodę w dochodzeniu roszczeń grupowo stanowiłyby również różne kwoty stanowiące wartość przedmiotu sporu poszczególnych osób uprawnionych do wypłaty świadczeń.

Sprawy toczące się w Warszawie mogły zakończyć się wyrokami takimi jak zapadły w Giżycku i Olsztynie. Tam pracownica wygrała wszystko, całe 11/12 bonusu Pekao oraz 950 zł tytułem corocznej nagrody świątecznej Banku BPH S.A. za 2008 r.

Pracownicy BPH przejęci przez Pekao mieli umowy zawarte z Bankiem BPH i do czasu zmiany umów przez Pekao warunki zatrudnienia wynikające z ich indywidualnych umów obowiązywały np. płaca zasadnicza, zasady premiowania, coroczna nagroda świąteczna. Pekao dopiero w 2009 i 2010 roku dokonywało zmian w umowach w trybie za porozumieniem stron. Zatem coroczna nagroda świąteczna należała się w tych latach, w których obowiązywały umowy zawarte z Bankiem BPH. W sądzie należało też dowieść, że obydwa świadczenia nie były tożsame. De facto bonus świąteczny Banku Pekao jest trzynastym wynagrodzeniem zasadniczym, które zostało wynegocjowane przez strony ZUZP. Coroczna nagroda świąteczna Banku BPH była „małą jubileuszówką”, ekwiwalentem nagrody jubileuszowej wypłacanej uprawnionym w jednakowej wysokości, co zostało w nazwie: coroczna (wcześniej co 5 lat), nagroda – jak nagroda jubileuszowa, świąteczna bo wypłacana przed świętami. Tutaj nie ma mowy o nagrodzie za…, albowiem nie jest przyznawana za…. Coroczna nagroda świąteczna była wypłacana automatem wszystkim, którzy mieli staż pracy w BPH co najmniej 10 miesięcy w kwocie 950 zł. Taka jest prawda. Prawda, która nie przebiła się w Sądzie Rejonowym w Warszawie, bo wcześniej od nas OPZZ „Konfederacja Pracy” złożyła pozwy w Warszawie, opierając się jedynie na interpretacji zapisów Regulaminu wynagradzania pracowników BPH oraz ZUZP Banku Pekao S.A. Na jednej z rozpraw sądowych w Warszawie sędzina powiedziała, że wszyscy sędziowie rozpatrujący pozwy przeciwko Bankowi Pekao postanowili, iż nie będą wydawać innych wyroków, niż wcześniej zapadły w tej sprawie. Dlatego też nie rozpatrywano dowodów świadczących o tym, że coroczna nagroda świąteczna Banku BPH i bonus świąteczny Banku Pekao są różnymi świadczeniami związanymi z pracą.

Tym sposobem Bank Pekao wygrał miliony oszczędności.