Sąd przywróci pracownika przed prawomocnym wyrokiem

Jeśli pracownik odwoła się od wypowiedzenia umowy, Sąd przywróci go do pracy, ale pracodawca odwoła się od wyroku, to pracodawca będzie musiał ponownie zatrudnić pracownika.

Załóżmy, że pracownik odwołał się od wypowiedzenia umowy o pracę. Sąd przywrócił go do pracy, ale z kolei pracodawca odwołał się od tego wyroku. Mimo, że sprawa nadal jest w toku, to pracodawca będzie musiał ponownie zatrudnić pracownika. Przy okazji przyznano też dodatkowe uprawnienie pracownikom szczególnie chronionym. Wszystko to wynika z niedawnej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego.

Zacznijmy od tego, że pracownik, który nie zgadza się z wypowiedzeniem mu umowy o pracę lub oświadczeniem pracodawcy o jej rozwiązaniu bez zachowania okresu wypowiedzenia może w terminie 21 dni wnieść odwołanie do sądu pracy. W odwołaniu pracownik uzasadnia, dlaczego uważa, że działanie pracodawcy jest wadliwe lub nieuzasadnione i określa swoje roszczenia, czyli czego domaga się na wypadek, jeśli sąd przyzna mu rację.

Pracownik, może zasadniczo wybrać między:

  • odszkodowaniem a
  • powrotem do pracy, czyli uznaniem wypowiedzenia za bezskuteczne (wówczas, gdy okres wypowiedzenia jeszcze nie minął, a umowa nie rozwiązała się) lub przywróceniem do pracy – gdy umowa już została rozwiązana.

Sytuacja, w której pracownik domaga się powrotu do pracy jest z reguły mniej komfortowa dla pracodawcy niż przypadek, gdy spór dotyczy wyłącznie odszkodowania. Z perspektywy pracodawcy pracownik, który po zakończonym prawomocnie postępowaniu sądowym wraca do pracy, to często „żywy dowód” zwycięstwa pracownika w sporze z pracodawcą. Zdarza się, że taki powrót negatywnie wpływa na atmosferę w pracy, organizację pracy, czy może być nawet źródłem konfliktu.

Po zmianach w Kodeksie postępowania cywilnego może w konkretnych przypadkach okazać się, że pracodawca będzie musiał zmierzyć się z tymi wyzwaniami wcześniej, jeszcze w toku toczącego się sporu sądowego.

Jak było przed nowelizacją?

Do tej pory było tak, że jeżeli sąd I instancji:

  • uznał wypowiedzenie umowy o pracę za bezskuteczne albo
  • przywrócił pracownika do pracy (np.: po bezzasadnym zwolnieniu dyscyplinarnym),

to na wniosek pracownika mógł (a nie musiał) w wyroku nałożyć na pracodawcę obowiązek dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego zakończenia postępowania (czyli na etapie czekania na uzasadnienie wyroku, postępowania apelacyjnego).

Musiały zatem w sumie spełnić się trzy warunki, aby pracownik wrócił do pracy przed prawomocnym zakończenia postępowania:

  1. pracownik w pozwie wnosił o uznanie wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne albo o przywrócenie do pracy i sąd uznał te roszczenia za zasadne;
  2. pracownik przed zakończeniem postępowania w sądzie I instancji złożył wniosek o nałożenie w wyroku na pracodawcę obowiązku dalszego zatrudnienia;
  3. sąd uznał, że wniosek pracownika zasługuje na uwzględnienie.

Co dokładnie zmieniło się we wrześniu 2023 r.?

Pod koniec września 2023 r. weszła w życie zmiana w art. 4772 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego. W jej wyniku powyższa lista została skrócona do jej dwóch pierwszych punktów. Z przepisu wykreślono słowo „może” i sformułowano go w taki sposób, że sąd, uznając roszczenia pracownika za zasadne, jeśli tylko pracownik o to wniesienie, nakłada w wyroku na pracodawcę obowiązek dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.

Inaczej mówiąc: jeśli pracownik wygra sprawę w I instancji i chce wrócić do pracy przed zakończeniem sporu sądowego i da temu wyraz składając odpowiedni wniosek, sąd musi nakazać pracodawcy przyjęcie go do pracy.